Cześć,
kupiłem nowy model 2017 z przebiegiem około 12 mil. Mam 2 problemy z wyciekiem wody. Ale najpierw sekwencja zdarzeń.
Pojazd nie miał relingów dachowych zainstalowanych przez fabrykę ani przez dealera. Jednak samochód stał w garażu podczas burz deszczowych, aż do momentu montażu relingów dachowych (około 3 tygodnie później). Nie ma więc dobrej linii bazowej, czy wcześniej występowały wycieki wody.
Zatem po zamontowaniu relingów dachowych (przeze mnie) - i po tym, jak samochód stał na zewnątrz podczas dobrej burzy deszczowej, tył po prawej stronie był mokry (lokalizacja tylnej skrzynki bezpieczników), a przedni słupek po stronie kierowcy był mokry.
Myśląc, że zepsułem instalację, podniosłem relingi w tych miejscach i nałożyłem dużą ilość uszczelniacza butylowego wokół otworów na śruby i wygładziłem wszelkie pęknięcia w tym obszarze.
Po tygodniu sprawdziłem ponownie i nie widziałem żadnych wycieków z tyłu, ale przód był znowu mokry. Okazało się, że okno przeciekało w prawym górnym rogu (woda była wylewana na przednią szybę w porównaniu z miejscem za mocowaniem relingów). Zostało to naprawione u dealera w zeszłym tygodniu.
Myślałem, że skończyłem z wyciekami wody! Dzisiaj, po tym, jak samochód stał na zewnątrz w deszczu, spojrzałem i oba obszary były mokre. Nie mogłem znaleźć źródła wycieku z tyłu - widzę uszczelniacz na śrubach, ale jeden ze słupków wskazywał, że może pochodzić z okablowania związanego z tylną kamerą. Jednak z przodu - bliższe oględziny widzę, jak woda kapie z przestrzeni między wytłoczoną blachą tuż pod oknem.
Zadzwonię jutro do dealera, aby ustalić, skąd naprawdę pochodzą wycieki.
kupiłem nowy model 2017 z przebiegiem około 12 mil. Mam 2 problemy z wyciekiem wody. Ale najpierw sekwencja zdarzeń.
Pojazd nie miał relingów dachowych zainstalowanych przez fabrykę ani przez dealera. Jednak samochód stał w garażu podczas burz deszczowych, aż do momentu montażu relingów dachowych (około 3 tygodnie później). Nie ma więc dobrej linii bazowej, czy wcześniej występowały wycieki wody.
Zatem po zamontowaniu relingów dachowych (przeze mnie) - i po tym, jak samochód stał na zewnątrz podczas dobrej burzy deszczowej, tył po prawej stronie był mokry (lokalizacja tylnej skrzynki bezpieczników), a przedni słupek po stronie kierowcy był mokry.
Myśląc, że zepsułem instalację, podniosłem relingi w tych miejscach i nałożyłem dużą ilość uszczelniacza butylowego wokół otworów na śruby i wygładziłem wszelkie pęknięcia w tym obszarze.
Po tygodniu sprawdziłem ponownie i nie widziałem żadnych wycieków z tyłu, ale przód był znowu mokry. Okazało się, że okno przeciekało w prawym górnym rogu (woda była wylewana na przednią szybę w porównaniu z miejscem za mocowaniem relingów). Zostało to naprawione u dealera w zeszłym tygodniu.
Myślałem, że skończyłem z wyciekami wody! Dzisiaj, po tym, jak samochód stał na zewnątrz w deszczu, spojrzałem i oba obszary były mokre. Nie mogłem znaleźć źródła wycieku z tyłu - widzę uszczelniacz na śrubach, ale jeden ze słupków wskazywał, że może pochodzić z okablowania związanego z tylną kamerą. Jednak z przodu - bliższe oględziny widzę, jak woda kapie z przestrzeni między wytłoczoną blachą tuż pod oknem.
Zadzwonię jutro do dealera, aby ustalić, skąd naprawdę pochodzą wycieki.